Kradli drzewo - zostali zatrzymani
Dwóch mieszkańców powiatu tranobrzeskiego zatrzymali wczoraj późnym popołudniem policjanci ze Stalowej Woli. 56-letni mężczyzna i jego 43-letni wspólnik w Skowierzynie wycięli drzewa olszyny i wierzby o wartości około 800 złotych. Skradzione mienie odzyskano. Za kradzież drewna grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Dwóch mieszkańców powiatu tranobrzeskiego zatrzymali wczoraj późnym popołudniem policjanci ze Stalowej Woli. 56-letni mężczyzna i jego 43-letni wspólnik w Skowierzynie wycięli drzewa olszyny i wierzby o wartości około 800 złotych. Skradzione mienie odzyskano. Za kradzież drewna grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Wczoraj wieczorem do oficera dyżurnego stalowowolskiej komendy zadzwonił mieszkaniec Skowierzyna (gmina Zaleszany) z informacją, że dwóch mężczyzn z jego działki kradnie mu drzewo. Natychmiast w to miejsce udał się patrol z Posterunku Policji w Zbydniowie. Policjanci po dotarciu na miejsce ustalili, że sprawcy załadowali drewno i odjechali. Funkcjonariusze ruszyli w pościg. W miejscowości Skowierzyn Pasternik zatrzymali ciągnik z wozem konnym na którym wiezione było drewno wierzby i olchy.
Stróże prawa wylegitymowali kierującego ciągnikiem i pasażera. Okazali się nimi dwaj mieszkańcy powiatu tarnobrzeskiego w wieku 56 i 43 lat. Od kierującego ciągnikiem policjanci wyczuli woń alkoholu. Po sprawdzeniu stanu trzeźwości okazało się, że starszy z mężczyzn jest pijany. Miał 2,26 promila alkoholu w organizmie. Mężczyźni powiedzili policjantom, że do wycięcia drzewa zostali wynajęci przez mieszkańca Wrzaw. Policjanci zabezpieczyli skradzione drewno.
Postępowanie w tej sprawie prowadzi Posterunek Policji w Zbydniowie.