Groził staruszce żądając pieniędzy
Policjanci z posterunku w Bojanowie zatrzymali 25-letniego mężczyznę, mieszkańca Przyszowa. W piątek, wtargnął do domu 80-letniej kobiety i jej brata. Grożąc, żądał pieniędzy. Zastraszona staruszka wydała mu wszystko co miała. Już następnego dnia, 25-latek trafił do policyjnego aresztu.
Policjanci z posterunku w Bojanowie zatrzymali 25-letniego mężczyznę, mieszkańca Przyszowa. W piątek, wtargnął do domu 80-letniej kobiety i grożąc, żądał pieniędzy. Zastraszona staruszka wydała mu wszystko co miała. Już następnego dnia, 25-latek trafił do policyjnego aresztu.
Do napadu doszło w piątek wieczorem, w miejscowości Przyszów (gm. Bojanów). Było już około godz. 21, gdy do domu 80-letniej kobiety i jej starszego o pięć lat brata, zaczął dobijać się młody człowiek. Krzycząc, groził kobiecie, że jeśli nie otworzy drzwi, to wybije szyby w oknach i ją zabije. Przerażona kobieta, otworzyła drzwi. Zamaskowany napastnik zażądał wydania wszystkich pieniędzy. Wyszedł zaraz po tym, gdy staruszka dała mu sto złotych.
Dopiero następnego dnia, mieszkanka Przyszowa o wszystkim powiadomiła Policję. Dzięki temu, że w zamaskowanym napastniku rozpoznała mieszkańca swojej wsi, napastnik został zatrzymany. Policjanci natrafili na niego na terenie wsi. 25-letni mężczyzna w chwili zatrzymania był pijany. Badanie alkomatem wykazało u niego ponad 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Został zatrzymany w policyjnym areszcie. Kiedy wytrzeźwieje usłyszy zarzut rozboju. Grozi mu kara pozbawienia wolności od 2 do 12 lat.
Dalsze czynności w tej sprawie prowadzi KPP w Stalowej Woli.
Przeczytaj informację zatrzymaniu sprawców napadu na mieszkańca Stalowej Woli.
-
Zatrzymany 25-latek w policyjnym areszcie
