Nie wpuszczajmy do domu nieznajomych
Ponad 22 tysiące złotych straciło starsze małżeństwo ze Stalowej Woli, po tym jak ich mieszkanie odwiedziły dwie kobiety. Do domu weszły pod pretekstem napisania wiadomości do sąsiadki starszych ludzi. Po ich wyjściu właściciel mieszkania stwierdził brak pieniędzy i biżuterii. O całym zdarzeniu powiadomił Policję.
Ponad 22 tysiące złotych straciło starsze małżeństwo ze Stalowej Woli, po tym jak ich mieszkanie odwiedziły dwie kobiety. Do domu weszły pod pretekstem napisania wiadomości do sąsiadki starszych ludzi. Po ich wyjściu właściciel mieszkania stwierdził brak pieniędzy i biżuterii. O całym zdarzeniu powiadomił Policję.
Do kradzieży doszło 29 stycznia około godziny 15.30 w Stalowej Woli na ulicy Poniatowskiego. Do mieszkania 86-letniego mężczyzny i jego 84-letniej żony zapukały dwie kobiety. Kiedy starszy pan otworzył drzwi kobiety poprosiły o udostępnienie kartki, ponieważ chciały zostawić wiadomość sąsiadce starszych ludzi, której nie było w domu. Po wejściu do mieszkania jedna z nieznajomych poprosiła, aby właściciel domu napisał widomość do sąsiadki, bo ona nie ma długopisu. Starszy pan zgodził się na to i w kuchni pisał wiadomość, którą dyktowała mu jedna z kobiet. Druga w tym czasie stała w przedpokoju. Po napisaniu wiadomości obie kobiety wyszły. Po ich wyjściu mężczyzna udał się do pokoju i tam stwierdził, że w szafie porozrzucana jest odzież. Z tego miejsca zginęły pieniądze w kwocie 18.600 złotych. Z drugiego pokoju skradziona została biżuteria. Straty spowodowane "wizytą" dwóch kobiet oszacowano na 22.600 złotych. Następnego dnia o kradzieży starszy mężczyzna powiadomił Policję.
Na podstawie przesłuchań pokrzywdzonych ustalono rysopisy kobiet, obie były w wieku około 42-44 lat:
- pierwsza z nich wzrost około 150-152 cm, średniej budowy ciała, włosy proste, sięgające za uszy, koloru ciemnego, ubrana w ciemny płaszcz sięgający do kolan,
- druga z kobiet była wzrostu około 162 cm, średniej budowy ciała, włosy średniej długości, rozpuszczone, koloru jasny blond, ubrana była w płaszcz w kolorze jasny brąz sięgający do kolan, miała przy sobie chustkę koloru zielonego służącą do nakrycia głowy.
Stalowowolscy policjanci zwracają się z prośbą do wszystkich osób, które posiadają informacje w tej sprawie o kontakt - telefon 997.
Tutaj znajdziesz informację o oszuście, który w grudniu 2008 roku okradł strarszą kobietę.
Apel stalowowolskiej Policji !
Przestrzegamy przed tym zagrożeniem. Zachowajmy ostrożność i bądźmy przezorni. Jeżeli nabierzemy jakichkolwiek podejrzeń, nie wpuszczajmy nieznajomych do mieszkań, nie pokazujmy żadnych pieniędzy, niezwłocznie poinformujmy o tym Policję. Pamiętajmy także, aby nie spuszczać z oczu osób, które już weszły do mieszkania. Złodzieje i oszuści celowo starają się odwrócić naszą uwagę po to, aby spenetrować mieszkanie i dokonać kradzieży. Zwracajmy również uwagę na osoby obce przebywające na klatkach schodowych, w pobliżu naszego mieszkania, sąsiedztwa, jeżeli zachowują się podejrzanie nie wahajmy się zawiadomić Policji.
