Wydarzenia

Zażyła narkotyki i trafiła do szpitala

Data publikacji 24.11.2008

24-letnia kobieta trafiła do stalowowolskiego szpitala z objawami zatrucia narkotykami. Policjanci ustalili, że młoda kobieta wypaliła marihuanę, którą poczęstował ją jej 23-letni chłopak. Mężczyzna został zatrzymany i przebywa w policyjnym...

24-letnia kobieta trafiła do stalowowolskiego szpitala z objawami zatrucia narkotykami. Policjanci ustalili, że młoda kobieta wypaliła marihuanę, którą poczęstował ją jej 23-letni chłopak. Mężczyzna został zatrzymany i przebywa w policyjnym areszcie.

O godzinie 18.30 do oficera dyżurnego stalowowolskiej komendy dotarła informacja ze szpitala o przywiezieniu młodej kobiety z objawami zatrucia narkotykowego. Niezwłocznie udali się tam policjanci, którzy ustalili, że poszkodowaną jest 24-letnia mieszkanka Stalowej Woli. W chwili gdy tam przybyli kobiecie udzielana była pomoc. W rozmowie z lekarzem stróże prawa ustalili, że kobietę przywiózł jej chłopak, który powiadomił personel, że razem palili marihuanę, a po jej wypaleniu jego dziewczyna zaczęła tracić przytomność, dlatego też przyprowadził ją do szpitala. Następnie mężczyzna oddalił się. W rozmowie z pokrzywdzoną ustalono dane jej chłopaka i potwierdzono wersję podaną przez lekarza o wspólnym paleniu marihuany z jej znajomym. Około godziny 20.05 policjanci zatrzymali 23-letniego mężczynę. Funkcjonariusze znaleźli także woreczek strunowy z zawartością suszu, który ukrył w donicy z kwiatami na terenie szpitala. Wskazał on policjantom miejsce ukrycia narkotyku. Mężczyzna został zatrzymanu i umieszczony w policyjnym areszcie.

W sprawie tej stalowowolska komenda prowadzi postępowanie wyjaśniające.

Za udzielanie narkotyku swojej dziewczynie 23-latkowi grozi kara pozbawienia wolności do lat trzech.

Powrót na górę strony