Wydarzenia

Kierujący motorowerem wjechal do rowu

Data publikacji 03.03.2014

Jadący samochodem mężczyzna widząc jak kierujący motorowerem wjeżdża do rowu zatrzymał się, aby udzielić mu pomocy. Nie mogąc nawiązać z nim żadnego kontaktu wezwał pogotowie ratunkowe. Okazało się, że kierujący jednośladem jest kompletnie pijany.

Jadący samochodem mężczyzna widząc jak kierujący motorowerem wjeżdża do rowu zatrzymał się, aby udzielić mu pomocy. Nie mogąc nawiązać z nim żadnego kontaktu wezwał pogotowie ratunkowe. Okazało się, że kierujący jednośladem jest kompletnie pijany.

 

Zadarzenie miało miejsce w sobotę wieczorem. Kierowca hondy jadąc od strony Brzozowa w kierunku Sanoka w Pakoszówce zauważył jadący poboczem motorower. Zwolnił, gdzyż kierujący jednośladem zjeżdżał do osi jezdni, gwałtownie hamował bądź przyspieszał. 

 

W pewnym momencie motorower wjechał do przydrożnego rowu. Kierowca hondy zatrzymał się, aby udzielić pomocy motorowerzyście. Nie mógł jednak nawiązać z nim żadnego kontaktu. W trosce o zdrowie kierowcy jednośladu zadzwonił po pogotowie ratunkowe.

 

Na miejsce wezwani zostali również policjanci. Funkcjonariusze ustalili, że kierującym motorowerem jest 36-letni mieszkaniec powiatu sanockiego. Badanie stanu trzeźwości potwierdziło, że mężczyzna był pijany.  Miał w organizmie ponad 2 promile alkoholu. 36-latek został przewieziony do szpitala. Badania lekarskie wykazały, że nie doznał żadnych obrażeń. Za jazdę w stanie nietrzeźwości będzie odpowiadał przed sądem.

Powrót na górę strony