Wydarzenia

Pijana nastolatka wjechała w przydrożny słup

Data publikacji 04.04.2011

Zniszczony samochód oraz wizyta w szpitalu to efekt przejażdżki volkswagenem pijanej 18-latki. Jak ustalili policjanci dziewczyna nie posiada prawa jazdy. Na szczęście ani kierująca, ani jadące z nią młode osoby nie odniosły poważnych obrażeń ciała.

Zniszczony samochód oraz wizyta w szpitalu to efekt przejażdżki volkswagenem pijanej 18-latki. Jak ustalili policjanci dziewczyna nie posiada prawa jazdy. Na szczęście ani kierująca, ani jadące z nią młode osoby nie odniosły poważnych obrażeń.


W nocy z soboty na niedzielę, policjanci udali się na miejsce zdarzenia drogowego w Ropczycach. Według wstępnych ustaleń policjantów 18-letnia mieszkanka Ropczyc uderzyła volkswagenem golfem w przydrożny słup. Jak się okazało nastolatka nie posiada prawa jazdy. Policjanci sprawdzili stan trzeźwości kierującej. Okazało się, że jest ona pijana. Badanie wykazało 0,65 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.


Wraz z pijaną dziewczyną jechało czworo młodych ludzi. Na szczęście nikt nie został  poważnie ranny  w tym zdarzeniu. Nastolatka odpowie teraz za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości.


To nie jedyny przypadek jazdy na "podwójnym gazie" ujawniony przez policjantów podczas minionego weekendu. Funkcjonariusze zatrzymali jeszcze trzech kierowców jadących samochodami pod wpływem alkoholu oraz trzech pijanych rowerzystów.
 

Powrót na górę strony