Wydarzenia

Podczas imprezy zniszczyli wynajęty domek

Data publikacji 04.09.2013

Trójka młodych ludzi, którzy wynajęli domek letniskowy w Weremieniu koło Leska sprawiła właścicielowi sporo kłopotów. Zniszczyli część wyposażenia, wartości około 1000 zł, nie chcieli opuścić zajmowanego miejsca ani zapłacić za wyrządzone szkody. Dopiero interwencja policjantów uwolniła właściciela od kłopotliwych gości.

Trójka młodych ludzi, którzy wynajęli domek letniskowy w Weremieniu koło Leska sprawiła właścicielowi sporo kłopotów. Zniszczyli część wyposażenia, wartości około 1000 zł, nie chcieli opuścić zajmowanego miejsca ani zapłacić za wyrządzone szkody. Dopiero interwencja policjantów uwolniła właściciela od kłopotliwych gości.

Wczorajszego popołudnia lescy policjanci interweniowali w Weremieniu wobec trójki młodych osób, które nie chciały opuścić wynajętego domku. O problemie z awanturującymi się gośćmi powiadomił właściciel, od którego w poniedziałkowy wieczór 25-latka z Glinnego i jej 26 i 28-letni koledzy z Leska wynajęli domek. Podczas nocnej imprezy, jaką urządzili z przyjaciółmi, nie tylko zdemolowali wnętrze domku, ale spalili stoły i ławki stojące w altance obok. Właściciel straty oszacował na 1000 zł.

Następnego dnia młodzi ludzie odsypiali nocne ekscesy i nie chcieli opuścić domku, mimo że doba hotelowa upływała o godz. 11. O 14.30 właściciel poprosił o pomoc Policję. Wciąż nietrzeźwi i chwiejący się na nogach goście opuścili zajmowane miejsca dopiero na skutek interwencji policjantów.

Powrót na górę strony