Wydarzenia

Nietrzeźwi kierujący jednośladów

Data publikacji 30.05.2011

Pijanego motorowerzystę zatrzymał … drut, który wplątał mu się w przednie koło. Nietrzeźwy rowerzysta tłumaczył swój stan... wypiciem kompotu z jabłek. Obaj nietrzeźwi kierujący za swoje czyny odpowiedzą przed sądem.

Pijanego motorowerzystę zatrzymał … drut, który wplątał mu się w przednie koło. Nietrzeźwy rowerzysta tłumaczył swój stan... wypiciem kompotu z jabłek. Obaj nietrzeźwi kierujący za swoje czyny odpowiedzą przed sądem.

W sobotę po południu policjanci zostali wezwani do zdarzenia drogowego, które miało miejsce w Łańcucie na ul. Granicznej. Według relacji osoby, która to widziała, podczas jazdy motorower gwałtownie się zatrzymał, jadący na nim mężczyzna upadł na jezdnię uderzając głową o nawierzchnię. Powodem tego stanu rzeczy był drut, który zaplątał się w przednie koło pojazdu. Badanie stanu trzeźwości mężczyzny, który został przewieziony do szpitala wykazało, że był pijany. Mieszkaniec Soniny miał blisko 3 promile alkoholu w wydychanym powietrzu.

W piątek, wczesnym popołudniem patrol Posterunku Policji w Rakszawie zatrzymał do kontroli rowerzystę. Przebadano stan trzeźwości mężczyzny. Urządzenie wskazało prawie 2 promile alkoholu w jego organizmie. Jednak mieszkaniec Rakszawy usilnie próbował przekonać funkcjonariuszy, że pił wyłącznie kompot z jabłek.

W obydwu przypadkach sprawcy poniosą odpowiedzialność za popełnione przestępstwa. 
 

Powrót na górę strony