Wydarzenia

Zginął wypalając ściernisko

Data publikacji 03.08.2012

Wczoraj przed południem 80-letni mieszkaniec gm. Rokietnica wyszedł z domu, by zapalić ściernisko na swoim polu. Około godz. 20 jego syn zaniepokojony tym, że ojciec długo nie wraca, udał się na pole. Tam odnalazł ciało ojca na wypalonym polu. Decyzją prokuratora ciało zabezpieczono do dalszych badań.

Wczoraj przed południem 80-letni mieszkaniec gm. Rokietnica wyszedł z domu, by zapalić ściernisko na swoim polu. Około godz. 20 jego syn zaniepokojony tym, że ojciec długo nie wraca, udał się na pole. Tam odnalazł ciało ojca na wypalonym polu. Decyzją prokuratora ciało zabezpieczono do dalszych badań.

 

Policjanci z wydziału kryminalnego ustalają okoliczności śmierci 80-letniego mieszkańca gm. Rokietnica. Jak wynika ze wstępnych ustaleń, mężczyzna wyszedł wczoraj, około godz. 10 z zamiarem udania się na swoje pole w okolicach Boratyna, gdzie miał wypalić ściernisko. Około godz. 20 jego syn, zaniepokojony tym, że ojciec nie wrócił do domu udał się na pola. Tam, na wypalonym ściernisku mieszkaniec gm. Rokietnica odnalazł nadpalone ciało ojca.

Na miejsce wezwano prokuratora, którego decyzją ciało zabezpieczono do dalszych badań. Policjanci wykonali dokumentację fotograficzną.

Policjanci apelują o rozwagę do wszystkich osób, które szczególnie teraz po skoszeniu zboża chcą w ten sposób pozbyć się słomy.

 

O niebezpieczeństwach jakie niesie ze sobą wypalanie wrzosowisk, nieużytków i pól możemy przeczytać także na stronie Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Rzeszowie.

 

  • Foto Archiwum KPP Jarosław
Powrót na górę strony