Sprawcy rozbojów są w rękach Policji - Wydarzenia - Policja Podkarpacka

Jarosławscy policjanci zatrzymali sprawców dwóch rozbojów oraz odzyskali skradzione przedmioty. Do napadów doszło w centrum miasta, w ciągu zaledwie dwóch godzin. Napastnicy w policyjnym areszcie oczekują na przesłuchanie. Grozi im kara do 12 lat pozbawienia wolności.

Do pierwszego zdarzenia doszło w sobotę około godz. 13 na ul. Przemyskiej. Do kierującej, która oczekiwała na skrzyżowaniu na włączenie się do ruchu, podszedł 28-letni mieszkaniec Jarosławia. Napastnik kopnął nogą w lusterko samochodu, a następnie szarpiąc za włosy i ubranie, wyciągnął młodą kobietę zza kierownicy. Wsiadł do samochodu i próbował odjechać wartym ponad 60 tysięcy złotych chryslerem. Nie poradził sobie jednak z automatyczną skrzynią biegów.  Policjanci zatrzymali bandytę po pościgu. Podczas czynności okazało się, że tego samego dnia dopuścił się innych przestępstw na terenie miasta.
 

Niespełna dwie godziny później, dyżurny jarosławskiej komendy przyjął kolejne zgłoszenie o napadzie. W rejonie os. Kombatantów, powracający do domu młody chłopak został zaczepiony przez dwóch mężczyzn. Dwaj napastnicy w wieku 31 i 19 lat obezwładnili go zabierając mu portfel z pieniędzmi i dokumentami, a także telefon komórkowy oraz odtwarzacz mp3. Policjanci krótko po tym zatrzymali sprawców napadu. Znaleźli przy nich skradzione przedmioty i dokumenty. Obaj sprawcy są dobrze znani miejscowej Policji.

Sprawcy obydwu rozbojów zostali zatrzymani w policyjnym areszcie. Prawdopodobnie jeszcze dzisiaj usłyszą prokuratorskie zarzuty. Za ten czyn grozi im kara nawet 12 lat pozbawienia wolności.