Wydarzenia

Starsza kobieta straciła 50 tysięcy złotych

Data publikacji 20.05.2015

Dziś przed południem oszuści kilkakrotnie usiłowali wyłudzić pieniądze od starszych osób tak zwaną metodą na „wnuczka” i „ policjanta”. Złodziej dzwoniąc do starszych osób prosił o znaczną kwotę pieniędzy, uwiarygodnić miał go „policjant’, który potwierdzał że mężczyzna spowodował poważny wypadek drogowy i potrzebna jest pomoc finansowa. Niestety 75 - letnia kobieta wypłaciła oszustom 50 tysięcy złotych.

Dziś przed południem  oszuści kilkakrotnie usiłowali wyłudzić pieniądze od starszych osób tak zwaną metodą na „wnuczka” i „ policjanta”. Złodziej dzwoniąc  do starszych osób prosił o znaczną kwotę pieniędzy, uwiarygodnić miał go „policjant’, który potwierdzał że mężczyzna spowodował poważny wypadek drogowy i potrzebna jest pomoc finansowa. Niestety 75 - letnia kobieta wypłaciła oszustom 50 tysięcy złotych.

 

 

Złodzieje ciągle udoskonalają metody oszukiwania starszych ludzi. Stają się przy tym coraz bardziej przebiegli i bezczelni. Już nie tylko naciągają metodą "na wnuczka". Coraz częściej podszywają się pod policjantów, o czym telefonicznie przekonało się  kilkoro mieszkańców Tarnobrzega.

Przed godziną 10 , w Tarnobrzegu rozdzwoniły się telefony do starszych osób. Jeden z nich odebrała 75 - letnia kobieta. Po drugiej stronie usłyszała męski głos. Oszust przedstawił się jako „syn” niedoszłej ofiary i usiłował wyłudzić znaczną kwotę pieniędzy na pokrycie kosztów związanych z wypadkiem drogowym. Za nim kobieta zdołała ochłonąć mężczyzna przekazał słuchawkę „policjantowi”, który miał poinformować kobietę, że jej syn spowodował poważny wypadek drogowy oraz nakłaniać ją na pomoc finansową. Podobne telefony odebrały starsze osoby z ulicy Słomki, Kossaka, Wyspiańskiego i osiedla Sobów. Cała ta sytuacja była klasycznym oszustwem metodą " na policjanta", obaj dzwoniący mężczyźni to oszuści, którzy wspólpracowali ze sobą. 75 - letnia kobieta straciła 50 tysięcy złotych. 



  Policja nigdy w takich lub podobnych sytuacjach nie działa w opisany sposób, a tym bardziej nie prosi o przekazanie jakichkolwiek pieniędzy.

Pamiętajmy, że zasada „ograniczonego zaufania” obowiązuje w codziennym życiu. Jako uczciwi obywatele często o niej zapominamy, stając się ofiarami własnej łatwowierności, zbyt pochopnego podejmowania decyzji czy braku rozwagi. Oszuści wykorzystują naszą ufność, a swoje metody często modyfikują dostosowując do sytuacji.

Policjanci przestrzegają:

 

  • Konsultujmy z rodziną informacje przekazywane telefonicznie od osób, które podają się za wnuczka, bratanka czy dalekiego lub bliskiego krewnego. Wykonanie jednego telefonu może nas uchronić przed utratą pieniędzy.

 

  • O każdym podejrzanym przypadku informujmy Policję dzwoniąc na numer 997.

Powrót na górę strony