Wydarzenia

Awanturnik znieważył policjantów

Data publikacji 08.09.2012

Trzy przestępstwa ma na swoim koncie 57-letni mężczyzna, zatrzymany przez tarnobrzeskich policjantów. Awanturnik będąc klientem jednego z barów umyślnie łamał krzesła, uszkodził elewację budynku, wyrwał instalację elektryczną oraz kierował groźby karalne i znieważył wykonujących czynności funkcjonariuszy. Ostatecznie wandal znalazł się w policyjnym areszcie. Policjanci przedstawili mu zarzuty. Za popełnione przestępstwa mężczyzna wkrótce stanie przed sądem.

Trzy przestępstwa ma na swoim koncie 57-letni mężczyzna, zatrzymany przez  tarnobrzeskich policjantów. Awanturnik będąc klientem jednego z barów umyślnie łamał krzesła, uszkodził elewację budynku, wyrwał instalację elektryczną oraz kierował groźby karalne i  znieważył  wykonujących czynności funkcjonariuszy. Ostatecznie wandal znalazł się w policyjnym areszcie. Policjanci przedstawili mu zarzuty. Za popełnione przestępstwa mężczyzna wkrótce stanie przed sądem.

 
Kilka dni temu dyżurny jednostki Policji został powiadomiony o zniszczeniu instalacji elektrycznej w jednym z  tarnobrzeskich barów. Skierowani na miejsce policjanci potwierdzili treść zgłoszenia. Awanturnik w barze zniszczył krzesła, uszkodził  elewację budynku oraz  zniszczył instalację elektryczną pozbawiając lokal  prądu. Chuligana w akcji zarejestrowała kamera monitoringu.
 
Podczas zdarzenia mężczyzna był pijany, zachowywał się bardzo agresywnie, nie stosował się do poleceń policjantów, groził im oraz znieważał używając przy tym wyzwisk i słów wulgarnych.  Policjanci zbadali stan  trzeźwości mężczyzny. Badanie wykazało u niego 2,17 promila alkoholu w organizmie. Zatrzymany mężczyzna został przewieziony do jednostki policji, gdzie trafił do aresztu. Następnego dnia mężczyzna został przesłuchany i zwolniony do domu. 

Po kilkunastu godzinach dyżurny Policji przyjął zgłoszenie, z którego wynikało, że nietrzeźwy mężczyzna rozbija butelki na chodniku. Sprawcą okazał się wcześniej znany Policji 57-latek. Awanturnik trafił do policyjnej izby zatrzymań. W trakcie swojego pobytu znieważał wyzwiskami policjantów wykonujących czynności służbowe oraz kierował wobec nich groźby karalne. Jednego z funkcjonariuszy próbował uderzyć. Będąc w celi zatrzymany mężczyzna krzycząc bił pięściami w drzwi oraz resztkami jedzenia wysmarował ścianę.

Agresywny mężczyzna został odwieziony do szpitala psychiatrycznego w Nowej Dębie. Po krótkim pobycie zbiegł z niego. Policjanci zatrzymali mężczyznę. Trafił do policyjnego aresztu. Funkcjonariusze przedstawili mu kolejne zarzuty. 
 
Za popełnione przestępstwa mężczyzna stanie przed sądem. Grozi mu kara pozbawienia wolności nawet do 5 lat.  

 
Powrót na górę strony