Wydarzenia

Przyszedł do sklepu po bułki, a ukradł 4 butelki whisky

Data publikacji 23.07.2012

Kara do 5 lat pozbawienia wolności grozi 28-letniemu mężczyźnie, który w sklepie ukradł cztery butelki whisky i kosmetyki. Jak tłumaczył policjantom, do sklepu przyszedł po bułki, alkohol ukradł bo chciał go sprzedać. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Jeszcze wczoraj został przesłuchany, policjanci przedstawili mu zarzut kradzieży.

Kara do 5 lat pozbawienia wolności grozi 28-letniemu mężczyźnie, który w sklepie ukradł cztery butelki whisky i kosmetyki. Jak tłumaczył policjantom, do sklepu przyszedł po bułki, alkohol ukradł bo chciał go sprzedać. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Jeszcze wczoraj został przesłuchany, policjanci przedstawili mu zarzut kradzieży.

 
W niedzielę, po godz. 7, dyżurny Policji został powiadomiony o kradzieży sklepowej. Doszło do niej w sklepie przy ul. Sienkiewicza w Tarnobrzegu. Na miejscu interweniowali policjanci. Ustalili, że zaraz po otwarciu sklepu jeden z klientów będąc na stoisku z alkoholem, ukradł z półki cztery butelki whisky warte ponad 300 złotych. Swój łup schował  do torby, następnie przeszedł na stoisko z kosmetykami i tam  ukradł sztyft do stóp. Rabuś z koszykiem udał się do kasy. Zapłacił za pieczywo, a skradziony towar usiłował wynieść ze sklepu.

 

Sprawca został zatrzymany. Funkcjonariusze wylegitymowali mężczyznę. Okazał się nim 28-letni mieszkaniec Tarnobrzega. Podejrzany o kradzież mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Jeszcze wczoraj policjanci przesłuchali go przedstawiając mu zarzuty. 


Za swój czyn 28-latek odpowie przed sądem. Grozi mu kara pozbawienia wolności do lat 5.

Powrót na górę strony