Wypadki z udziałem niechronionych uczestników ruch
Coraz cieplejsze dni sprawiają, że na naszych drogach spotkać można coraz więcej rowerzystów i motorowerzystów. Niestety wzrosła także ilość wypadków drogowych z ich udziałem. Tylko wczoraj, na terenie powiatu rzeszowskiego, odnotowano trzy dość poważne zdarzenia z udziałem niechronionych uczestników ruchu drogowego. Na ul. Lwowskiej kierująca hyundaiem zderzyła się 15-letnim rowerzystą, w Wysokiej Głogowskiej kierująca oplem potrąciła 12-latka, który nagle wjechał rowerem na jezdnię, a w Dynowie kierująca suzuki zderzyła się z 9-letnim motorowerzystą.
-
Zdjęcie: archiwum KMP
Do pierwszego zdarzenia doszło wczoraj, około godz. 8.40 ,na ul. Lwowskiej. Jak wstępnie ustalili policjanci, kierująca hyundaiem, 35-letnia mieszkanka Rzeszowa, skręcając z ul. Lwowskiej w prawo zderzyła się z rowerzystą, który jechał w tym samym kierunku ścieżką dla rowerów. W wyniku zderzenia pojazdów ranny został 15-letni rowerzysta. Uczestnicy zdarzenia byli trzeźwi.
Do kolejnego wypadku z udziałem rowerzysty doszło po godz. 13, w Wysokiej Głogowskiej. Jak wynika ze wstępnych ustaleń, kierująca oplem, 41-latnia mieszkanka powiatu rzeszowskiego, zderzyła się z jadącym w przeciwnym kierunku 12-latkiem. Chłopiec jadąc chodnikiem omijając stojące tam kosze i nagle wjechał na jezdnię, gdzie doszło do zderzenia z samochodem. Również w tym przypadku ranny został rowerzysta. 12-latek z poważnymi obrażeniami został przewieziony do szpitala. Kierująca oplem była trzeźwa.
Kolejną interwencje z udziałem niechronionego uczestnika ruchu drogowego, policjanci podjęli około godz. 17.30, w Dynowie. Tam kierująca suzuki, 43-letnia mieszkanka powiatu rzeszowskiego, jadąc drogą dojazdową do posesji, na łuku drogi zderzyła się z 9-latkiem kierującym motorowerem, który jechał w przeciwnym kierunku ruchu. Chłopiec doznał obrażeń i karetką pogotowia został przewieziony do szpitala.
Rowerzyści czy motorowerzyści to tak zwani niechronieni uczestnicy ruchu drogowego. Oznacza to, że nie są chronieni jak kierowcy samochodów karoserią, nie mają pasów bezpieczeństwa, ani poduszek powietrznych. Pamiętajmy, że są oni pełnoprawnymi uczestnikami ruchu, jednak w starciu z pojazdem są całkowicie bezbronni. Wypadek z ich udziałem niesie za sobą niezwykle poważne konsekwencje.
Dlatego przypominamy, że na bezpieczeństwo kierujących jednośladami znaczący wpływ ma ich zachowanie, przestrzeganie przepisów ruchu drogowego, ale też właściwie wyposażony pojazd. Zanim wyjedziemy jednośladem na przejażdżkę, warto sprawdzić, czy posiada obowiązkowe wyposażenie
Na bezpieczeństwo kierujących jednośoladami ma wpływ wiele czynników, począwszy od pory dnia i warunków pogodowych. Najważniejsze są jednak zachowania ich samych, przede wszystkim respektowanie obowiązujących zasad i przepisów ruchu drogowego oraz umiejętność przewidywania niebezpiecznych sytuacji. Pamiętajmy, aby stosować się do zasady ograniczonego zaufania.
Apelujemy do wszystkich - jedźcie bezpiecznie