Wydarzenia

Autobus zapalił się w trakcie jazdy

Data publikacji 30.04.2012

Niemal całkowicie spłonął autobus, którym kilkadziesiąt osób jechało na wycieczkę na Węgry. Zawiadomiony o zagrożeniu kierowca zdołał wcześniej bezpiecznie zatrzymać pojazd i ewakuować wszystkich pasażerów. Nie potrafił jednak samodzielnie ugasić ognia.

Niemal całkowicie spłonął autobus, którym kilkadziesiąt osób jechało na wycieczkę na Węgry. Zawiadomiony o zagrożeniu kierowca zdołał wcześniej bezpiecznie zatrzymać pojazd i ewakuować wszystkich pasażerów. Nie potrafił jednak samodzielnie ugasić ognia.

 
Do zdarzenia doszło w sobotę, kilkanaście minut przed godz. 7 w Szklarach. Skierowani na miejsce policjanci ustalili, że spłonął należący do prywatnej firmy transportowej mercedes, którym kilkudziesięciu kuracjuszy z sanatoriów w Rymanowie Zdroju i Iwoniczu Zdroju wybrało się na wycieczkę na Węgry. W czasie jazdy jeden z pasażerów powiadomił kierowcę, że w tylnej części autobusu czuć silny swąd spalenizny.
 
Kierowca zatrzymał się i polecił wszystkim opuścić pojazd. W tym czasie z komory silnika wydobywał się już gęsty dym i płomienie. Mężczyzna próbował ugasić ogień przy użyciu będących na wyposażeniu gaśnic, ale pożar był już zbyt gwałtowny i po chwili objął także wnętrze autobusu. Opanowali go dopiero wezwani na miejsce strażacy. Mercedesa nie udało się jednak już uratować.  
 
Według wstępnej opinii dowodzącego akcją gaśniczą, przyczyną pożaru było najprawdopodobniej zwarcie w instalacji elektrycznej autobusu.
  • Spalone wnętrze autobusu
Powrót na górę strony