Policjanci i strażacy z Tarnobrzega uratowali 52-letniego mężczyznę, który szukał śmierci w nurcie Wisły. Wczoraj po południu wyskoczył z promu. Chciał popełnić samobójstwo. Policję wezwał człowiek, który obsługuje tarnobrzeski prom. Widział, jak...
Policjanci i strażacy z Tarnobrzega uratowali 52-letniego mężczyznę, który szukał śmierci w nurcie Wisły. Wczoraj po południu wyskoczył z promu. Chciał popełnić samobójstwo. Policję wezwał człowiek, który obsługuje tarnobrzeski prom. Widział, jak przez burtę do rzeki wskakuje jeden z pasażerów. Prom był wówczas w połowie szerokości Wisły. Chwilę później na brzegu pojawili się policjanci i strażacy. Nurt znosił desperata w dół rzeki. Ratownicy wygrali wyścig z czasem - wydobyli z wody zziębniętego mężczyznę. Natychmiast trafił do szpitala. Policjanci ustalili potem, że 52-letni tarnobrzeżanin próbował popełnić samobójstwo. Zdjęcia: Marcin Radzimowski, Echo Dnia
