Aktualności

Piętnastoletni chłopiec zginął porażony prądem

Data publikacji 25.11.2006

Dębicka policja wyjaśnia, jak doszło do tragicznego wypadku, w którym zginął 15-letni chłopiec. Tragedia wydarzyła się wczoraj wieczorem w Paszczynie pod Dębicą. Chłopca znaleźli mieszkańcy Paszczyny, których zaniepokoił błysk, jaki zauważyli na...

Dębicka policja wyjaśnia, jak doszło do tragicznego wypadku, w którym zginął 15-letni chłopiec. Tragedia wydarzyła się wczoraj wieczorem w Paszczynie pod Dębicą. Chłopca znaleźli mieszkańcy Paszczyny, których zaniepokoił błysk, jaki zauważyli na polach opodal zabudowań. Pobiegło tam kilka osób. Obok słupa linii średniego napięcia leżał kilkunastoletni chłopiec. Był poparzony. Ludzie wezwali pomoc. 15-latek trafił do szpitala. Zmarł kilka godzin później. Wstępne ustalenia wskazują, że 15-letni chłopiec (był mieszkańcem powiatu dębickiego) wszedł na słup i został porażony prądem. Spadł z wysokości kilku metrów. Policja wyjaśnia, czy był sam, kiedy doszło do wypadku. Odpowiedź na pytanie, jakie obrażenia spowodowały śmierć chłopca, znana będzie po badaniach sądowo-lekarskich.    
Powrót na górę strony