Niedobitki tej grupy, sześcioro mieszkańców Rzeszowa, zatrzymali dziś rano policjanci Zarządu w Rzeszowie Centralnego Biura Śledczego i współpracujący z nimi funkcjonariusze Sekcji Kryminalnej Komendy Miejskiej Policji w Rzeszowie. To koniec gangu...
Niedobitki tej grupy, sześcioro mieszkańców Rzeszowa, zatrzymali dziś rano policjanci Zarządu w Rzeszowie Centralnego Biura Śledczego i współpracujący z nimi funkcjonariusze Sekcji Kryminalnej Komendy Miejskiej Policji w Rzeszowie. To koniec gangu narkotykowych dilerów. W sumie w tej sprawie zatrzymanych było 25 osób. Pierwszy cios policja zadała grupie 20 maja br. Do dziesięciu mieszkań wkroczyli policyjni antyterroryści. Osłaniali oni zatrzymania młodych przestępców, których połączyły też więzy kibicowskie. Kilku z nich identyfikowało się z jednym z rzeszowskich klubów sportowych, należeli do najaktywniejszych jego "szalikowców". Przeczytaj o tym. Cios drugi CBŚ wyprowadził dziewięć dni później. Do policyjnych aresztów trafiło wówczas dziewięciu podejrzanych. Przeczytaj o tym. Dziś grupa przestała istnieć. Policjanci weszli o świcie do sześciu mieszkań w Rzeszowie. Zatrzymali sześcioro młodych ludzi, pięciu mężczyzn i kobietę. Zatrzymani są w tej chwili przesłuchiwani jako podejrzani o udział w zorganizowanej grupie przestępczej zajmującej się handlem narkotykami. Prokuratura wnioskować będzie o zastosowanie wobec podejrzanych najbardziej dotkliwego środka zapobiegawczego - tymczasowego aresztowania. Śledztwo w tej sprawie trwa. Na jej sądowy epilog dwunastu podejrzanych czeka w aresztach.
