Aktualności

Policyjni negocjatorzy wygrali wojnę nerwów

Data publikacji 18.08.2006

Półtorej godziny trwały negocjajce z chorym psychicznie człowiekiem, który groził, że popełni samobójstwo. Miał w ręku tasak i nóż. Policyjni negocjatorzy odnieśli sukces - mężczyzna odłożył niebezpieczne narzędzia i zgodził się poddać badaniom....

Półtorej godziny trwały negocjajce z chorym psychicznie człowiekiem, który groził, że popełni samobójstwo. Miał w ręku tasak i nóż. Policyjni negocjatorzy odnieśli sukces - mężczyzna odłożył niebezpieczne narzędzia i zgodził się poddać badaniom. Sygnał o zagrożeniu napłynął z Rymanowa w powiecie krośnieńskim. Podczas interwencji w jednym z domów policjanci ułyszeli krzyki mężczyzny. Groził samobójstwem. Jego bliscy powiedzieli, że jest człowiekiem chorym psychicznie, poza tym był dziś nietrzeźwy. Do działań przystąpiło trzech policyjnych negocjatorów. Po półtoragodzinnych pertraktacjach, bez użycia siły, desperat zgodził się wyjść z domu i spełnić polecenia policjantów. Trafił do policyjnej izby zatrzymań, by wytrzeźwieć. Jest pod stałym nadzorem lekarza.    
Powrót na górę strony