Wyjątkowo tragiczna była noc z piątku na sobotę na drogach województwa podkarpackiego. Doszło do trzech wypadków ze skutkiem śmiertelnym: o godzinie 2 w Kosinie koło Łańcuta kierowca mana potrącił mężczyznę, który przechodził przez jezdnię. Pieszy...
Wyjątkowo tragiczna była noc z piątku na sobotę na drogach województwa podkarpackiego. Doszło do trzech wypadków ze skutkiem śmiertelnym:
o godzinie 2 w Kosinie koło Łańcuta kierowca mana potrącił mężczyznę, który przechodził przez jezdnię. Pieszy zginął, policja ustala jego tożsamoć;
około godziny 3 niedaleko wsi Korzeniec w powiecie przemyskim kierowca ciężarowego volvo z ładunkiem prawie 40 ton śruty rzepakowej z nieznanej przyczyny zjechał z jezdni, przerwał barierę ochronną i stoczył się ze skarpy. 55-letni mieszkaniec województwa lubelskiego zginął na miejscu;
o 3.40 w Wolinie w powiecie niżańskim volskwagen sharon, którym kierował 52-letni mieszkaniec województwa łódzkiego, potrącił mężczyznę. Pieszy nie żyje, nie wiadomo dotąd, kim był. Policja ustala jego dane.
Bądżmy ostrożni, policja przypomina - ciągle trwa akcja "Majowy weekend"