Aktualności

Przełamał strach, policja zatrzymała młodych bandytów

Data publikacji 02.05.2006

To była profesjonalna, dokładnie zaplanowana i zrealizowana akcja policji kryminalnej ze Stalowej Woli. 17-letni chłopiec odzyskał spokój, odzyskał też swe cenne rzeczy, które z obawy o życie oddał nastoletnim bandytom. W poniedziałek wczesnym...

To była profesjonalna, dokładnie zaplanowana i zrealizowana akcja policji kryminalnej ze Stalowej Woli. 17-letni chłopiec odzyskał spokój, odzyskał też swe cenne rzeczy, które z obawy o życie oddał nastoletnim bandytom. W poniedziałek wczesnym popołudniem 17-letni mieszkaniec Stalowej Woli poprosił o pomoc policję. Dwa dni wcześniej, w nocy z soboty na niedzielę zjawili się u niego w mieszkaniu czterej młodzi ludzie (istotne jest, że 17-latek mieszka sam, jego matka przebywa za granicą, a ojciec założył nową rodzinę). Grożąc pobiciem zabrali mu komputer. Potem zaczęli pakować wszystkie cenne przedmioty, jakie 17-latek miał w mieszkaniu. Powiedzieli, że przyjdą po nie, jeśli nie zapłaci im 1200 złotych. Wyznaczyli ostateczny termin zapłaty - miał to być 1 maja, godzina 17. Zaraz po zawiadomieniu policjanci przystąpili do intensywnych działań. Ich efektem było zatrzymanie całej czteroosobowej grupy, jeszcze zanim jeden z jej członków przyszedł po pieniądze. Sprawcy to młodzi ludzie - dwaj wychowankowie jednego z młodzieżowych ośrodków wychowawczych w województwie świętokrzyskim (13-letni Paweł uciekł z niego, 14-letni Bogusław otrzymał przepustkę) i dwaj mieszkańcy Niska - 18-letni Przemysław i 15-letni Mariusz. Policjanci ustalili, że zatrzymani nie po raz pierwszy nękali 17-latka. Wykorzystując, że jest sam, wymuszali od niego pieniądze.
Powrót na górę strony