Sześciu przestępców, podejrzanych o rozboje, przestępstwa zagrożone surową karą, zatrzymali wczoraj podkarpaccy policjanci. Bandyci mogą mówić o prawdziwym czarnym wtorku: Policjanci Sekcji Kryminalnej ujęli 19-letniego Łukasza, mieszkańca Krosna....
Sześciu przestępców, podejrzanych o rozboje, przestępstwa zagrożone surową karą, zatrzymali wczoraj podkarpaccy policjanci. Bandyci mogą mówić o prawdziwym czarnym wtorku:
Policjanci Sekcji Kryminalnej ujęli 19-letniego Łukasza, mieszkańca Krosna. Zarzucają mu, że w miniony piątek najpierw pobił, a potem zabrał portfel z pieniędzmi 44-letniemu mężczyźnie. Rabuś upatrzył sobie ofiarę w barze, a kiedy mężczyzna z niego wyszedł, przystąpił do ataku. Działo się to w piątek około północy na ul. Pawła w Krośnie.
Wczoraj kwadrans przed godziną 14 na ul. Krakowskiej w Dębicy czterej młodzi ludzie zaczepili dwóch starszych mężczyzn. Zażądali kilkudzisięciu groszy. Kiedy usłyszeli odmowę, jeden z napastników wyrwał mężczyźnie walizkę. Chwilę później wszystkich czterech sprawców zatrzymali policjanci. Trzej mieszkają w Dębicy, czwarty w jednej z poddębickich wiosek. Mają po 20 lat.
Około godziny 15 w Sanoku dwaj młodzi ludzie zaatakowali 18-letniego chłopaka. Więcej o tym zdarzeniu, którego sprawcy są już zatrzymani, przeczytasz tutaj.