Aktualności

Tragiczna śmierć policjanta

Data publikacji 28.02.2006

Aspirant Stanisław Grygiel, 39-letni policjant zmarł dzisiaj podczas wykonywania obowiązków służbowych. Pracował w Komisariacie Policji w Brzostku koło Dębicy. Atak śmiertelnej, jak się okazało, dolegliwości nastąpił, kiedy funkcjonariusz...

Aspirant Stanisław Grygiel, 39-letni policjant zmarł dzisiaj podczas wykonywania obowiązków służbowych. Pracował w Komisariacie Policji w Brzostku koło Dębicy. Atak śmiertelnej, jak się okazało, dolegliwości nastąpił, kiedy funkcjonariusz zatrzymywał uciekających przestępców. O godzinie 8.10 dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Dębicy odebrał telefon z prośbą o pomoc. Mieszkaniec wsi Opacionka mówił, że padł ofiarą napadu. Sprawcy, trzej mężczyźni, mieli uciekać czerwonym audi. Dyżurny skierował na miejsce radiowóz z Komisariatu Policji w Brzostku. Załoga policyjnego wozu dostrzegła poszukiwany samochód. Policjant ruszył za nim. Kilka kilometrów dalej, w Kamienicy Dolnej, radiowóz zmusił uciekinierów do zatrzymania. Funkcjonariusze dobiegli do audi. Podczas interwencji 39-letni aspirant Stanisław Grygiel przewrócił się. Stracił przytomność. Koledzy wezwali pogotowie i przystąpili do reanimacji poszkodowanego. Funkcjonariusze zachowali jednak "zimną krew" i zatrzymali ściganych sprawców. Po pownym czaie akcję ratunkową przejął lekarz. Zdecydował zabrać policjanta do szpitala. Niestety, nie udało się go uratować. Zmarł w dębickim szpitalu. Policjant osierocił dwoje dzieci. W policji służył od 16 lat. Jego biliskimi zajął się policyjny psycholog, pomocy udzielają im też przełożeni tragicznie zmarłego policjanta.
Powrót na górę strony